Okazja do tego podwójna, niedawno 11 lipca obchodziliśmy 76 rocznicę zbrodni wołyńskiej. Rocznica, która była zapomniana, od kilku lat coraz mocniej przebija się do świadomości Polaków. W tym dniu obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. 11 lipca to rocznica tzw. „Krwawej niedzieli” z 1943 r., podczas której na Wołyniu doszło do największej fali mordów na Polakach. W tym roku ze względów organizacyjnych wyjazd został opóźniony i nie odbył się w pierwszą niedzielę lipca jak dotychczas tradycyjnie kresowianie pielgrzymowali do stóp Matki Boskiej. W czasie mszy św. ks. kustosz Piotr Bortnik wspominał pomordowanych kresowian i wraz ze wszystkimi modlił się za nich oraz za jeszcze żyjących i ich rodziny. Po mszy Kresowianie udali się, jak co roku pod swoją tablicę umieszczoną na Kapliczce Matki Boskiej Ostrobramskiej. W tym roku to szczególna okazja, 10 lat temu 5 lipca odsłonięta została tablica. Umieszczony na niej wizerunek trzech krzyży wileńskich i napis „Dziękujemy Ci Matko, że jesteś nadal z nami” przypomina wygnańcom z Kresów ich rodzinne strony. Odsłonięcia tablicy dokonał ówczesny prezes ŚZK Ludwik Zalewski, a tablicę poświęcił ówczesny kustosz ks. Tadeusz Kondracki. Ksiądz Tadeusz pochodził także z Kresów i sprawy związane z tymi ziemiami były mu bardzo bliskie.
Po chwili zadumy i wspólnej modlitwie, złożono kwiaty i zapalono znicze. Teraz chwila na indywidualne spacery po parku, odpoczynek w cieniu drzew i powrót do domu. Wrócimy tu w przyszłym roku.